Dosiad nieidealny

Niedawno znalazłam zdjęcie, które zrobione były 6 lat temu… Wahałam się bardzo czy je wrzucić, bo pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy była taka, że mój dosiad nie jestna nim idealny, a skoro prowadzę tego typu treningi, to być może nie wypada publikować takiego zdjęcia.  Ale postanowiłam je jednak tu umieścić.

Czy w na każdym treningu zawsze siedzimy idealnie?

Czy celem naszego treningu ma być tylko to, żeby super siedzieć i żeby koń wyglądał idealnie?

Czasami myślę, że wielu jeźdźców tak bardzo skupia się na tym co jeszcze trzeba poprawić, że zapomina o tym, co jest najważniejsze. O relacji, która jest między Wami, o tym, że zaszczytem jest w ogóle fakt, że koń pozwala na siebie wsiadać, że możecie z nim nawiązać kontakt, który przemienia nasze serce.
Wrzuciłam te zdjęcia również dlatego, gdyż pomyślałam sobie jak wiele osób nie docenia samego faktu, że może sobie po prostu wsiadać. Wydaje się to tak oczywiste, że rano idzie się do stajni, pakuje siodło na konia i jedzie w teren lub na plac treningowy. Nie każdy ma ten przywilej. Jak cześć z Was wie, nie wolno mi już jeździć. Wsiadam sobie jedynie na krótkie spacerki lub po to, aby pogimnastykować mojego konia w stępie, aby był bardziej przepuszczalny dla moich uczniów. I wiecie co? Absolutnie mi to wystarcza. Wiem, że moim powołaniem w życiu nie jest jeżdżenie, tylko nauczanie. Gdybym mogła jeździć, prawdopodobnie miałabym już dwa konie i intensywnie trenowała pod okiem trenerów, których podziwiam. Wówczas jednak, miałabym mniej czasu na uczenie Was… Każdy z nas otrzymał od Boga talenty, które należy rozwijać. Jeśli się to robi, one się mnożą, jeśli się tego nie robi, one po prostu giną. Zauważyłam, że godząc się na rezygnację z czegoś, otrzymuję coś innego, widzę Waszą radość podczas treningów,  widzę szczęśliwe konie, które zaczynają otwierać się przed Wami i to jest dla mnie największa radość w życiu.
Doceniajcie każdą chwilę spędzoną z koniem, zarówno tą z ziemi jak i w siodle. Nie bądźcie tak bardzo krytyczni w stosunku do siebie, zawsze macie czas na to żeby poprawić to i owo, ale każdy człowiek uczy się w innym tempie i w inny sposób dlatego dajcie sobie na to czas. Im bardziej akceptujemy swoje słabości, tym łatwiej jest nam z nimi pracować. Nikt nie jest idealny, a praca ze sobą, praca z koniem jest nieustanną drogą. Ależ mi się dzisiaj zebrało na wyznania.  Bo ja po prostu kocham swoją pracę i lubię pisać 😊